Z Malarstwem na Ty...: Szalona gęś.

środa, 17 października 2012

Czy ja pokazywałam moją lalę z gęsią? Takie mam zaległości ,że już nie wiem co było a co nie. Pobawiłam się w farbowanie tkaninek trochę.

angel pisze...: Wspaniała!
pozdrawiam:); środa, października 17, 2012 6:28:00 PM
Anonimowy pisze...: Witaj Gosiu po dłuuugiej nieobecności. Lali nie pokazywałaś, a szkoda, bo czekamy na Twoje cuda wyobraźni z WIEEELKIM UTĘSKNIENIEM !!! A Pasterka - PIĘKNA ! Racz nas więcej takimi wspaniałościami !!!; środa, października 17, 2012 6:28:00 PM
bestyjeczka pisze...: Gęsiareczka jak malowanie! Nawet na końcu świata poznałabym Twoje prace - unikalne z wyjątkowym sznytem :-)
Uściski!; środa, października 17, 2012 8:38:00 PM
Dekupażownia Jagodzianki pisze...: Kurczę, niesmowite są te Twoje lale! Ich twarze robią niesamowite wrażenie!; środa, października 17, 2012 9:36:00 PM
Anonimowy pisze...: zalazłam przez przypadek Twojego bloga i jestem po prostu pod ogromnym wrażeniem talentu! Twoje prace sa genialne!; wtorek, października 23, 2012 11:19:00 PM
Gosiula pisze...: Dziękuję wam za te cenne ,ciepłe słowa :); środa, października 24, 2012 11:10:00 AM
Ludkasz pisze...: cudna:); niedziela, października 28, 2012 11:29:00 PM